Monika Gołdyn-Krul
Podyplomowe Studia Filozoficzno-Etyczne
rok II (2012)
Scenariusz lekcji dla II klasy ponadgimnazjalnej
2 jednostki lekcyjne
Temat: Czy myślenie ma „strukturę kryształu”?
Cel ogólny: Uczeń:
- rozpoznaje i rozumie problemy (pytania) filozoficzne
- wyróżnia argumenty, kluczowe pojęcia i twierdzenia w tekście, dokonuje jego logicznego streszczenia
- odnajduje i wskazuje niejasności oraz kontrowersje w próbie zdefiniowania pojęcia/zjawiska
- konstruuje własne interpretacje pojęć/zjawisk oraz podaje własne argumenty pozwalające wyjaśnić dane zjawisko
- kształtuje umiejętność krytycznego myślenia
- konfrontuje tekst literacki z filmem
Cele operacyjne: Uczeń:
- identyfikuje przedmiot rozważań
- wskazuje metafory (lub alegorie, analogie) w tekście odnoszące się do przedmiotu rozważań – „myślenie” oraz wiąże ich sens z charakterystycznymi właściwościami „myślenia”
- odczytuje treści symboliczne i alegoryczne zarówno w tekście jak i w filmie
- przywołuje przykłady z życia społecznego, które egzemplifikują „myślenie”
- problematyzuje fenomen „myślenia” na podstawie tekstu H. Arendt oraz filmu „Struktura kryształu” K. Zanussiego
- uczniowie znają i rozumieją metody nauczania Sokratesa – majeutycznej oraz elenktycznej oraz potrafią je powiązać z fenomenem myślenia.
- bierze udział w dyskusji, zadaje pytania, formułuje własne opinie i argumenty, słucha innych osób oraz potrafi odnieść się do ich argumentów
- ocenia walory tekstu H. Arendt oraz filmu K. Zanussiego pod kątem osobistego światopoglądu oraz dobra ogólnospołecznego
Metody pracy:
czytanie i analiza tekstu
analiza filmu
metoda aktywizująca „kula śniegowa”, „walizka”, krótki wykład
Formy organizacyjne:
praca indywidualna
praca w grupach (zmienna ilość osób) (dyskusja)
Środki dydaktyczne:
film „Struktura Kryształu” K. Zanussi
tekst H. Arendt „Myślenie” Fragment
Aforyzmy dotyczące „myślenia
Przebieg zajęć:
1. a. Uczniowie tworzą grupy 3 osobowe.
b. Dostają na kartkach aforyzmy dotyczące „myślenia”. – co myślicie, czym może być myślenie? Jakie ono jest?
c. Krótko prezentują na forum, do jakich wniosków doszły poszczególne grupy
Aforyzmy:
Williama Jamesa:
Wielu ludziom wydaje się, że myślą, podczas gdy po prostu przestawiają w głowie z miejsca na miejsce swoje przesądy.
Wisława Szymborska ("Głos w sprawie pornografii”):
Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Emil Cioran , (Zeszyty 1957-1972):
Pisanie nie oznacza myślenia; to przedrzeźnianie albo co najwyżej imitacja myśli.
Patrick Süskind , (Kontrabasista)
Myślenie, to zbyt trudna sprawa, żeby każdy dyletant mógł się tym zajmować. Ale każdy sądzi, że potrafi myśleć i myśli bez żadnych zahamowań.
Oscar Wilde — Portret Doriana Graya (VIII)
Żyjemy w epoce, w której zbyt wiele się czyta, aby móc być mądrym, i zbyt wiele myśli, by móc być pięknym.
2. Nauczyciel dzieli klasę na 2 grupy (po ok. 14 osób) – w obu grupach równolegle przeprowadza ćwiczenie „kula śniegowa” – temat: podaj definicję „myślenia” – jak ty rozumiesz to pojęcie.
Ostatecznie na forum są prezentowane wyniki obu grup.
Obie definicje, które powstał w trakcie ćwiczenia zostają powieszone na tablicy.
3. a. Uczniowie tworzą dwuosobowe grupy. Dostają fragment tekstu H. Arendt. Ich zadaniem jest odnaleźć kilka metafor odnoszących się do myślenia
b. Wyniki pracy są prezentowane na forum
H. Arendt Myślenie [fragment].
Sokrates sam, zdając sobie sprawę, że obraca się w sferze niewidzialnego, używał metafory dla wyjaśnienia, czym jest aktywność myślenia. Jest to metafora wiatru: "Wiatry same są niewidzialne, lecz to, co czynią, jest dla nas widzialne i mamy uczucie, że się do nich zbliżamy".
Tę samą metaforę znajdujemy u Sofoklesa w Antygonie, gdy zalicza "myśl szybką jak wiatr" do rzeczy dziwnych, "przejmujących grozą",(deina), które są błogosławieństwem lub karą dla człowieka.
W naszych czasach Heidegger wspominał o "wichrze myśli" i użył tej metafory w jednym miejscu.
gdzie mówi o Sokratesie: "Sokrates całe życie, nawet za cenę śmierci, nie czynił nic innego, jak tylko
stawał w tym przeciągu i w nim trwał. Dlatego jest najczystszym myślicielem Zachodu, Dlatego nic nie napisał.
Kto bowiem przechodzi od myślenia do pisania, ten musi nieuchronnie równać się ludziom, którzy uciekają przed zbyt silnym przeciągiem w osłonięte od wiatru miejsce.
Pozostaje tajemnicą historii wciąż jeszcze zakrytej, że wszyscy myśliciele zachodni po Sokratesie mimo swej wielkości byli takimi uciekinierami. Myślenie przeszło w literaturę.
4. a. Uczniowie dostają kolejny fragment tekstu. W grupach 3 osobowych szukają w tekście miejsc, które tłumaczą czym było „myślenie” dla Sokratesa.
(....)Sokrates, giez[1], akuszerka[2], drętwa[3], nie jest filozofem (nie naucza niczego i nie ma czego nauczać), nie jest sofistą, gdyż nie pretenduje do czynienia ludzi mądrymi. On tylko im ukazuje, że nie są mądrzy, że nikt nie jest mądry ,,pogoń" ich tak zajmuje, że nie mają czasu ani na sprawy prywatne, ani na publiczne. A chociaż broni się zdecydowanie przeciw oskarżeniu o demoralizowanie młodych, to jednak też nie twierdzi, że ich doskonali moralnie. Jednakże utrzymuje, że pojawienie się w Atenach myślenia i refleksji, reprezentowanych przez niego, było największym dobrodziejstwem dla miasta.
Interesowało go więc, czemu myślenie służy, chociaż tu, jak i w innych kwestiach nie dał zdecydowanej odpowiedzi.
Możemy być pewni, że dialog dotyczący tego, do czego myślenie się przydaje, skończyłby się tak samo niejasno jak wszystkie inne (....)
[1] Giez budzi z uśpienia
[1] Akuszerka, sama bezpłodna, pomaga w płodzeniu
[1] Drętwa obezwładnia
b. Wybrane grupy prezentują na form efekty swojej pracy.
c. Krótki wykład nauczyciela na temat tego w jaki sposób Sokrates uprawiał sztukę filozofii i jaki był cel jego metody majeutycznej oraz elenktycznej.
(Metoda majeutyczna jest nie tyle metodą nauczania, co wspólnego z uczniem
dochodzenia do prawdy. Jej zadaniem jest ułatwienie człowiekowi przejścia od niewiedzy do wiedzy.
Uczeń umiejętnie kierowany przez nauczyciela ma jasno uświadomić sobie treść własnej duszy, musi
znaleźć to, co w niej potencjalnie tkwi, ale czego jeszcze nie jest świadomy. Zatem nauczyciel nie
przekazuje wiedzy, ani też jej nie tworzy. Jego posłannictwem i rolą jest „płód odbierać”, czyli
pomagać wydobywać „myśl zdrową i prawdziwą” tym, którzy takową noszą w swoim wnętrzu.
Nauczyciel, jak położna, ma czuwać nad procesem tych narodzin. Taka nauka musi mieć formę
bezpośredniej rozmowy. Metodę majeutyczną można stosować tylko wobec tych, w których drzemie
jakaś własna, autentyczna wiedza.)
(Wobec tych, którzy mądrością nie grzeszyli Sokrates stosował ironię i metodę elenktyczną. Elenkchos była to metoda filozoficzna polegająca na wydobywaniu i kwestionowaniu cudzych przekonań w celi ujawnienia ich niekonsekwencji i ustalenia prawdy. Skoro Sokrates programowo wiedział, że nic nie wie, najpierw udawał, że wierzy w kompetencję i wiedzę swego rozmówcy i od niego oczekuje pouczenia. To poważne przyjmowanie błędnej tezy rozmówcy nazywano ironią sokratyczną. W ten sposób filozof otrzymywał od partnera dyskusji odpowiedź byle jaką, nieprzemyślaną, łatwą do zaatakowania. Teraz zaczynał postępowanie elenktyczne, polegające na tym, że brał za dobrą monetę udzieloną mu odpowiedź, komplementował rozmówcę i krok po kroku wykazywał słabe punkty jego wypowiedzi. Przyparty do muru przeciwnik bronił się coraz bardziej plącząc, tak, że każda kolejna odpowiedź była sprowadzana przez Sokratesa do absurdu.)
d. Jaki mają związek metody Sokratesa z fenomenem myślenia? Uczniowie próbują na forum w formie dyskusji otwartej odpowiedzieć na to pytanie
5. Film K. Zanussiego „Struktura Kryształu” (uczniowie mieli za zad. dom. obejrzeć film w domu).
a. Nauczyciel pyta, czy podobał im się film i czy widzą jego powiązanie z filozofią? Z myśleniem?
b. Dla kogo film był interesujący, a kto nudził się i dlaczego?
c. Czy potrafią określić gatunek filmu?
d. Odnieś się do następującego stwierdzenia:
”Kino Zanussiego „myśli” dzięki zaskakującym rozwiązaniom artystycznym, zwłaszcza narracyjnym. Myśl daje tu o sobie znać za pośrednictwem procesu narracji, którego rekonstrukcja nie dokonuje się przecież bez udziału widza.”
6. Nauczyciel mówi, że konstrukcja filmu zasada się na zestawieniu dwóch różnych modeli życia. Następnie dzieli uczniów na grup 3 osobowe. Prosi uczniów o charakterystykę obu postaci pod kątem:
- charakter, kim jest dana postać i jakie ma cele
- stosunek do ludzi, pracy, pieniędzy
Jana – naukowca, który zaszył się na wsi i zajmuje się meteorologią.
Marka – naukowca, który robi karierę, podróżuje po świecie
Prezentacja wyników na forum
JAN: Zgodnie z jego sposobem patrzenia na świat, wartość rzeczy nie leży w nich samych, lecz w tym, co jesteśmy w stanie w nich dostrzec. Nie przywiązuje on wagi do pozorów. Wybierając spokojne, samowystarczalne życie w wiejskim zaciszu, egzystuje w świecie niezmiennych wartości, takich jak życie rodzinne, praca, spokój, dobre stosunki z ludźmi. W jego domu jest miejsce dla tych, którzy go potrzebują, co zostaje zasygnalizowane za pośrednictwem postaci dziadka. Czuje się emocjonalnie związany z miejscem, w którym osiadł. Wieś ma w filmie pewne cechy polskiej Arkadii: jest miejscem, w którym człowiek regeneruje się po ciężkich przeżyciach (wypadek Jana w górach), odnajduje się w małej wspólnocie (małżeństwo z Anną) i dba o dobre relacje z sąsiadami, żyjąc w zgodzie z naturą i zgodnie z jej cyklicznym rytmem (codzienne obserwacje meteorologiczne). Wybiera pracę, która sprawia mu przyjemność i daje niezależność; dokonując codziennych pomiarów w swojej małej stacji, sam jest dla siebie szefem, nikt go nie kontroluje i nie konkuruje z nim. Spokojny rytm pracy pozwala mu na wszechstronny rozwój (zainteresowanie filozofią i literaturą). Jeśli chodzi o pieniądze, jest minimalistą.
MAREK: jest dzieckiem nowoczesności, nie interesuje go powielanie tradycyjnych wzorców, lecz dążenie ku nowym rozwiązaniom. jego żywiołem są ciągłe innowacje i postęp, nie zaś trwałość określonych postaw, wartości czy ideałów. Jest aktywnym naukowcem, który wciąż podróżuje: świat to dla niego przestrzeń podboju, a nie miejsce zakorzenienia. Nie odczuwa też rytmu cyklicznych przemian natury, w który wsłuchuje się Jan, pozostaje zanurzony w czasie linearnym, podporządkowanym biegowi kariery naukowej. Z jego perspektywy świat jest terenem rywalizacji i samorealizacji, dzieli się więc na lepszy i gorszy, dający człowiekowi mniej lub więcej możliwości. W oczach Marka, wycofując się na wieś, Jan dopuszcza się swoistej życiowej dezercji. Dla Marka życie zawodowe to sztafeta; jest ambitny i uosabia typ nowoczesnego specjalisty zamkniętego na te dziedziny wiedzy, które nie wiążą się bezpośrednio z jego karierą. Odnosimy wrażenie, że bohater całkowicie się jej poświęcił: żyje w pojedynkę, jest niezwykle mobilny. Dom i życie rodzinne schodzą więc na dalszy plan – wiemy, że ma już za sobą nieudane małżeństwo. Wytrwałe dążenie do sukcesu i twarde reguły gry usprawiedliwiają, zdaniem Marka, działania wątpliwe etycznie. Przyznając się do nich Janowi, konstatuje: „jak na wojnie, stary: nie strzelasz, to ciebie zastrzelą”. W odpowiedzi na tę kwestię Jan wykonuje znaczący gest: odwraca się i podnosi ręce do góry.
7. Nauczyciel pyta jak „myślenie” i wszystko, co zostało na jego temat powiedziane, można zestawić z filmem Zanussiego?
Który z bohaterów „myśli”? Który reprezentuje bardziej filozoficzny stosunek do świata?
Czy istnieje jakaś analogia pomiędzy „myśleniem” a strukturą kryształów, o których opowiada Marek w czasie swojego wykładu oraz plastrem miodu, przez który Jan w jednej scenie patrzy pod światło?
8. Która z postaci jest ci bliższa? Czy któraś z nim „nie myśli”? – otwarta dyskusja – uczniowie prezentują swoje stanowiska popierając je argumentami
9. Ćwiczenie „Kosz i walizka”: Uczniowie piszą na kartkach, jakie myśli z zajęć zabierają ze sobą, i jakie wydają im się zbędne
Zadanie domowe: Napisz krótką wypowiedź na temat: Czy kino K. Zanussiego ”myśli” (czasownikowe znaczenie) a może Kino Zanussiego jest to kino „myśli” (znaczenie podmiotowe)?